poniedziałek, 27 czerwca 2016

Ach, Och, Uch Bum.. phi- cykl i tyle ..

źródło: link

STRAAAAAAAAAAAAAACH !!!!
WIELKI STRAAAAACH ...AAA !

Boicie się już ? Prześcigacie w przewidywaniu przyszłości po straszeniu swej własnej najmilszej wyobraźni tym co może się wydarzyć ?
Drżycie w przerażeniu co ci - czy tamci  czy jeszcze inni wymyśla i jak bardzo was to dotknie?
Czy już nie odrywacie ucha od radia w oczekiwaniu na kolejny komunikat o śmiertelnym zagrożeniu ? .. lub choćby małym kryzysie gospodarczym ?

... a pamiętaliście by dzisiaj oddychać ?

Pisałem już o strachu- w nawet niezłym artykule:)
Znaki, strach, nadzieja .. i kontenery gotówki! 
Zapraszam do poczytania..

Szanowni, wspaniali czytelnicy. Mamy do czynienia z takimi lub innymi informacjami i wydarzeniami- właściwymi dla tej fazy cykli gospodarczych w której jesteśmy.
Po prostu.
Jedni nazywają to wielkim kryzysem, inni zalążkiem wojny, trzeci kryzysem długu, następni, walka geopolityczną, jeszcze inni- wszystkim na raz.

.. no i?

Żyjemy w czasach zmian.
Żyjemy w globalnej gospodarce które ma swoje jasne i ciemne strony.
.. i jak każde czasy - i te maja swoje wyzwania.
Zmiana - zawsze była czymś pewnym, dziś- po prostu występuje częściej i z większym wpływem- bo globalnie.
Liczy się finalnie to co TY/ czy Ja chcemy zrobić ze swoim życiem i jak się odnosić do bieżącej sytuacji.

Uchodźcy/Przychdźcy ... Okup za uchodźców od Państw ich nie przyjmujących.... Brexit.. TTIP.. świat pogrążony długu.
Rzeczy trudnych- i jednoczesny na które nie mamy wpływu jest sporo.
Rzeczy trudne - prowadzą zazwyczaj albo do wojen i kompletnej zmiany porządku - albo do reform.
Kumuluje się energia która gdzieś trzeba wypuścić.
Cykl życia. Nic nowego ani zaskakującego.

Możemy od powyższego uciec/ stanąć po którejś ze stron, lub nie robić nic.
Możemy też starać się lawirować miedzy żywiołami konfliktu i opiniami jakie każda z nich wytwarza.
Możemy jako inwestorzy - zrobić bardzo wiele..  oprócz jednego.

Nie możemy się bać!

Ostatnio widziałem ciekawy film dotykający tematyki demografii.
Film pokazuje nie tyle interesy poszczególnych grup, czy elit, ale WALEC DEMOGRAFICZNY.
To natura - która ze wszystkich sil wydaje się spokojnie  ale dążyć w jednym jasnym kierunku.

Pozostawiam wam do przemyślenia - co będzie grane i gdzie w najbliższych latach.


PS:

A fakty sa takie- że Referendum na temat Brexitu nie jest w jakikolwiek sposób prawnie wiążące, nikt nie wie co się stanie potem, nikt nie wie czy to nie koniec exit-ów i nie ma żadnych scenariuszy powyższe opisujących.

W takich warunkach historycznie dzieją się dwie rzeczy- na czas niepewności - rosną kursy metali szlachetnych, i jednocześnie rosną kursy że tak powiem "surowców strategicznych" - państwa się zbroja. Czy wyniknie z tego realny namacalny konflikt..  kto wie.

Faktem jest - iż niepewność - paradoksalnie- daje pewność (lub podwyższoną pewność) inwestycyjna w wybranych aktywach.
.. a z tego co mi wiadomo dobry inwestor umie przenosić swój majątek - dostosowując jego alokacje do sytuacji. Czasy przywiązania do jednej klasy aktywów .. cóż- może kiedyś nadejdą ponownie :)

Z serdecznym poważaniem dla Szanownych

Michał Sankowski

niedziela, 19 czerwca 2016

Wartość pieniądza PLN-owego ..

Szanowni,

Mam pewna teorię..
Widzicie- ostatnio w newsach gruchnęło kilka ciekawych informacji - kompletnie pominiętych przez większe serwisy.

- pojawiło się info o przyjmowaniu przez Polskę Bail-in-u
- pojawiło się info na temat rosnącej w Polsce inflacji
- pojawiły się sukcesy w zakresie programu 500 + .. ale w mnie więcej tym samym czasie pojawiło się info na temat mocnego wzrostu pieniądza M3 (dokładnie o ponad 26 % w ciągu ostatnich 6 miesięcy co jest nie lata wyczynem)
- pojawiły się wreszcie informacje o Brexicie- w postaci fali zalewającej wszelkie aspekty informacyjnego zycia.

.. acha - i byłbym zapomniał- pojawiła się informacja o tym że NBP wypuszcza upragniony jakże przez społeczeństwo banknot 500 zł - bo dotychczasowy najwyższy nominał 200 zł już społeczeństwu nie wystarczał.

Wrzucam wam garść wykresów do zerkełanięcia:

Źródło: opracowanie własne na bazie bankier.pl i stooq.pl 

Odnoszę wrażenie że PLN jest systematycznie osłabiany- to przez dodruk (podwyższanie bazy monetarnej) możliwe iz związany z 500+ , dalej- mamy ewidentny problem z siła naszej waluty do innych i na tym po prostu tracimy.

Zauważcie również z inflacja m/ m zaczeła rosnąć od stycznia i jak na razie z lekkim wachnieciem ale tylko w dynamice- kontynuuje.

Mamy wiec słabnąca wartość nabywcza PLN, przy rosnącej inflacji, i przy rosnącej ilości pieniądza M3 - czyli poprostu dodruku.
Innymi naszym krajowym sposobem na aktywację gospodarki jest zalanie jej pieniędzmi z możliwie każdej strony- od biznesu i od maluczkich.

Dwa kolejne wykresy:

Źródło: opracowanie własne na bazie bankier.pl i stooq.pl 

Pozostawię jej bez komentarza. Nie jest konieczny.

Najważniejsze pytanie teraz- co zapewni nam zysk ponad inflacje - jakie aktywo, jakie narzędzie? Niektórzy mówią że akcje firm podobnych i silnych- mogą i sa istotnym hedgem przez skutkami kryzysu i jeszcze mogą dac dywidendę.
Przy metalach szlachetnych dywidendy brak- jest za to ich fizyczność.

Jasne jest dla mnie że wielkie ogólnonarodowe rozdawnictwo musi sie wesprzeć na dodruku- żadna spółka Skarbu Państwa nie nastarczy na takie potrzeby. Mamy więc zmianę.
Pytanie- czy ta zmiana szybciej ruszy giełdę, ruszy metale szlachetne?

Co sądzicie?

Z poważaniem dla Szanownych

Michał Sankowski


sobota, 4 czerwca 2016

Konferencja Wall Street: Wielkie strachy i Wielkie nadzieje

Źródło: sii.org.pl

Szanowni,

To był dzień - dzień pełen emocji, odpowiedzi, wyjaśnień i .. dość niesamowitego rozwoju wypadków w kilku wątkach. Już tłumaczę ..

Jak Pamiętacie z poprzedniego wpisu - wspomniałem o atmosferze niepewności i oczekiwania na strzał. Dziś - powód tej atmosfery wybrzmiał w komentarzach podczas konferencji i stał się wiodącym lub jednym z pierwszych tematów praktycznie każdej debaty.
Nacjonalizacja OFE.

W oczach jednych - wielkie zagrożenie, w oczach drugich - wielka szansa - w oczach trzecich .. "phi- tez macie problemy..ja inwestuje na Misiach "

Ok - to co chodzi..?  

Jak to ładnie zostało określone na konferencji, "rząd puścił balon sondujący" - sondujący reakcję rynku na pomysł nacjonalizacji pozostałej części OFE.
Pozostałej- czyli udziałów w spółkach na GPW.
Nacjonalizacji - a wiec przejęcia przez Skarb Państwa i.. tym samym stania się przez Skarb Państwa udziałowcem- często przeważającym - wielu firm na rynku.
 Na GPW obecnie notowanych jest ok, 400 spółek. Największe OFE maja udziały w 70-80 z nich.

W jaki sposób nacjonalizacja może wpłynąć na spółki na GPW?
  • może zmienić strukturę akcjonariatu i wpływ Państwa na różne branże
  • może wprowadzić ludzi promowanych przez Skarb Państwa do firm - dając tym samym głos skarbowi Państwa w podejmowaniu decyzji, tudzież wprowadzając ludzie - hym.. rządowych- a "niekoniecznie branżowych" do firm. 
  • może wpłynąć na politykę dywidendowa firm - np wspomagając budżet Państwa 
  • powyższe zaburzenia mogą przetasować składy indeksów branżowych na GPW i dalej- powiązane z nimi ETF-y 
Biznesy dotychczas traktowały udział OFE w akcjonariacie jako potwierdzenie stabilności firmy i jej przyszłych perspektyw.
Zwykły korzystać na know- how partnerów po stronie OFE. Paradoksalnie - dokładnie w miejsce wspomnianej stabilności mogą wejść przedstawiciele Skarbu Państwa. 

..aż chce się zacytować "we're with the government, and we're here to help" - słynny żart jednego z amerykańskich prezydentów. 

Czy to zagrożenie/ czy to szansa - czas pokaże. Czas również odpowie na pytanie czy taki ruch przyniósłby rynkowi zmianę na lesze. 
Pewne jest- iż przyniósłby zmianę .. bo pamiętajmy ze mówimy o balonie sondującym opinię.. a nie niezaprzeczalnym i nieuniknionym fakcie. 

Niemniej, już dziś w kuluarach konferencji słychać głosy i pierwsze rozmowy miedzy akcjonariuszami firm o wzajemnym zakupie swoich akcji - własnie po to aby uniezależnić sie od potencjalnego ryzyka wejścia Skarbu Państwa. 
Taki scenariusz może wywołać ciekawą rynkową sytuację połączenia się branżowych indywidualistów w konglomeraty technologiczno- usługowe.
Silne konstrukcje będące w stanie konkurować nie tylko na lokalnym rynku .. ale może nawet wystarczająco silne również na globalny.. 
hym.. może tylko marzę.. 

Trzeba jednocześnie pamiętać iż fuzje i wzajemne nabywanie swoich akcji przez firmy z tej samej branży- nie zawsze tymże firmom wychodzi na zdrowie, a z całą pewnością tego typu proces trwa.. i kosztuje. 
Powyższe wyzwanie jest tym bardziej problematyczne gdy podejmowane z powodów nienaturalnych -i niejako pod przymusem rynkowym. 

Nacjonalizacja OFE nie była jednak jedynym poruszanym tematem.
Pewną tradycja spotkań na Wall Street jest mieszanka przerażenia i ekscytacji, miksowana rękami najzdolniejszego z wirtuozów rynkowej statystyki i predykcji uśrednionych - Pana Wojciecha Białka.

Jak sam autor stwierdził : 50 slajdów i 60 minut - daje mało czasu, co nadało właściwego tempa, zaś celność spostrzeżeń - celu i kierunku myślom audytorium.

Pan Wojciech we właściwym sobie Hitchokowskim stylu, w pierwszej kolejności wypuścił "ptaki zagłady" - dokładniej czarne łabędzie ukazujące potencjalnie rychłe (za 1-3 miesiące) załamanie na S& P 500 i dalej- odbicie na rynkach wschodzących, m.in w Polsce.
Agentami tych negatywnych scenariuszy miałyby być nacjonalizacja OFE,  i w konsekwencji odczepienie się polskiego Wig-u od wysokiej dotychczasowej korelacji z indeksem rynków wschodzących jak również pewne istotne problemy wynikające z kończącej się kadencji prezydenckiej w USA - zwyczajowego po niej załamania (na bazie kadencji prezydentów 2 krotnie będących na urzędzie pod rząd).

Potem jednak, zgromadzeni usłyszeli o szansach i realnych przesłankach co- tak naprawdę jest potrzebne aby wywołać recesję w USA. Dowiedzieliśmy się wiec m.in. o cyklu podwyżek stóp procentowych i tym jak bardzo wiele brakuje nam do poziomów zagrożenia.
Generalny scenariusz jaki wyłonił się z godzinnej prelekcji mówi o scenariuszach zagrożenia, średniego zagrożenia i krótkoterminowym braku zagrożenia w okresie co najmniej 2 lat.
Zagrożenia recesja w USA- ma się rozumieć - po której mogłoby nastąpić pewne zagrożenie również dla Polski.

Naturalnie- czas pokaże ..
Zaś sama konferencja Wall Street- znów merytorycznie była uczta dla inteligencji , ambicji i ciekawości zgromadzonych inwestorów indywidualnych jednocześnie- co ważne, dała nadzieje by wierzyć że jest szansa na lepsze czasy.

Z poważaniem dla Szanownych

M

piątek, 3 czerwca 2016

Wall Street: oczekiwanie na strzał

Źródło: sii.org.pl
Szanowni,

Stało się! Kurtyna w górę!
Kolejne Wall Street w Karpaczu otworzyło swoje podwoje dla zwiedzających i prelegentów.

Ten rok przyniósł o wiele mniej firm z branży inwestycyjnej w szczególności firm doradczych i brokerów dla inwestorów zainteresowanych forexem.
Jak dziś- pamiętam poprzednie edycje wypełnione po brzegi rożnej maści i marek, spółkami zapraszającymi do przetestowania ich systemów, ich rozwiązań, ich strategii.. a i zachęty w postaci od pieniędzy po samochody za założenie konta się zdarzały.

W tym roku, hym.. jest jakby ciszej, spokojniej, bardziej wyważenie.
Główny hall prowadzący do sal wykładowych zdają się dominować bardziej startupy i młode firmy poszukujące kapitału- wystawiające się właśnie w miejscu swych forexowych zeszłorocznych poprzedników.
.. a może to tylko moje wrażenie.. hym..

Towarzyszą im naturalnie Banki, biura maklerskie, GPW, oraz największy producent obuwia w Europie- firma CCC pod światłym przywództwem Pana Prezesa Dariusza Miłka.

Z dzisiejszych wykładów, moim zdaniem, do najciekawszych należałoby zaliczyć wypowiedź Pana Marcina Bogusza, z HFT Brokers, na temat "Algorytmicznej analizy fundamentalnej i wyszukiwania perełek wśród notowanych spółek.
Pokazane podejście zasadzało się na poprawnym użyciu metody bottom up - z nałożonymi na rynek filtrami fundamentalnymi i swoista próbą powielania strategii guru.
Pan Marcin po przedstawieniu podejścia zarekomendował kilka mechanizmów przygotowywania kluczy doboru strategii - wśród nich Stockopedia (link).
Problem w tym, jak dodał, że polski rynek jest za mały na użycie pełnej mocy tego typu narzędzi.
W ramach amerykańskiego- na którym zapuszczona kwerenda po kluczu wyszukania pracuje na bazie ponad 3 tys firm - mamy szansę znaleźć ciekawą spółkę.
W Polskich realiach - otrzymamy 1-do maksymalnie 3 firm co nie pozwoli dywersyfikować naszej inwestycji w wystarczający sposób.

Cóż.. może tak- ale jednocześnie jestem za gruntownym przetestowaniem tej hipotezy przez użycie polskiego odpowiednika Stockopedii- a mianowicie narzedzia Giełdowy Radar (link).
Ono również zawiera linki do strategii guru, również daje ogromne możliwości filtrowania i dalej- zapisywania swoich strategii inwestycyjnych. Wreszcie- z uaktualnionym interfacem graficznym- daje szybką świetnie pokazaną informację inwestycyjna. Myślę że warto zerknąć..

Wracając do konferencji ..
W dalszej części dnia uczestnicy mieli szansę wysłuchania prelekcji przedstawicieli spółek giełdowych, tyczących stanu ich firm i perspektyw rynkowych.
Osobiście, najbardziej zainteresowały mnie Serinus i Bogdanka.

.. i tu pewne zaskoczenie.
Jak sięgam pamięcią na tego typu spotkaniach  poprzednich latach na sali zawsze znajdował się ktoś kogo można byłoby obdarzyć mianem fanatycznego wyznawcy, czy też rozgorączkowanego fana - danej firmy.
Taka osoba nie mogła zazwyczaj doczekać się czasu na pytania - i zasypywała nimi prelegenta wchodząc z nim w niejako dialog.. i zawłaszczając tylko dla siebie.
W tym roku - właściwie padło tylko jedno kluczowe pytanie na obu prelekcjach .. wypłacicie dywidendę?
To wszystko.

Obie firmy działają na rynku surowcowym, obie - uzależniają swoją marze od choćby drobnych wahań produktu bazowego, obie maja styczność z rynkiem Ukraińskim i nie najlepsze z tej styczności doświadczenia (kontrahenci nie płacą)

Wreszcie obie firmy przyjęły dość podobny scenariusz ogólny na przetrwanie: stawiają na wolumen- ale tylko do wysokości pozwalającej utrzymać udziały w rynku, tną koszty i inwestycje, wytwarzają potencjalne moce produkcyjne na okres koniunktury (przygotowują grunt pod wyskok) , oraz starają się wycisnąć z obecnego biznesu i zasobów maksymalnie wysoką marzowość, przy zachowaniu pozytywnego cashflow... i wyczekają odbicia.

W wypowiedzi odnośnie ropy dostrzegłem swoistą radość z chwilowej stabilizacji na poziomie w okolicy 50 dolarów.. ale oczekiwanie wzrostów.
W przypadku węgla - cóż "walczymy, czekamy, optymalizujemy koszty, staramy się utrzymać udziały  rynku" - cytując prelegenta.

Dalej.. do mikrofonu został zaproszony Pan Tony Petrilli z prezentacją pod tytułem "Portfolio building strategies on US stock markets" .. i  powiedział że istnieje narzędzie o nazwie ETF, i jak wiele zalet ono posiada, naturalnie dodał zachęcając szerokim uśmiechem iż dziś jest właściwy moment do inwestowania i zarabiania w USA.

ETF-y, faktycznie maja swoje zalety, ich podział na klasy czy branże - również,  ale inwestowanie na amerykańskim rynku dzisiaj - przy takich kursach walutowych..  hym- zastanawiające.
Pozostawie wam ocenę.

Druga część dnia będzie obfitowała w panele dyskusyjne na temat pokryzysowości obecnego rynku, tudzież inwestycji w nieruchomości.
Mnie natomiast najbardziej interesuje wykład Pana Łukasza Zembika z TMS Brokers dotyczący realnych sposobów na wysokie stopy zwrotu- opisu strategii zwycięzców konkursów inwestycyjnych.

Wracając na chwilę do tytułu ..

Oczekiwanie na strzał - pomyślałem ze ta fraza najlepiej zcharakteryzuje atmosferę konferencja jaką dziś odbieram.
Bez ekscytacji, bez nadmiernej ilości zangazowanej energi, z poczuciem niepewności - ale jednoczesną nadzieją że strzał ów- jakikolwiek by nie był- nastąpi niebawem.
Nie do końca jeszcze widze powody dla takiej atmosfery- może wyjda one najaw w dalszej części konferencji.

Dzisiejszy pierwszy dzień zacząłem od spotkania uczestnika z poprzednich edycji.
"Wiesz, w ostatnim roku sporo straciłem - ale wyciagnałem już wnioski i zacząłem odrabiać straty.
Myslę że w tym roku pójdę szerzej. To będzie złoty strzał"

Ciekawe jaka progonzę "strzałów" przyniosą pozostałe wykłady.

Konferencje się rozkręca - to z całą pewnościa.
Niesamowitość i nowe horyzonty czekaja tuż za rogiem.
.. już nie mogę sie doczekać co przyniesie przyszłość.

Z poważaniem dla Szanownych

Michał Sankowski

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...