Niespodziewanie ... Nadspodziewanie!!!
Szanowni,W mijająca niedzielę popełniłem wpis w którym odnosiłem się m.in. do kursu firmy Rank progress - twierdząc że jeszcze nie czas...
Pisząc te słowa faktycznie- to jeszcze nie był ten czas - nadszedł około 2 dni później gdy kurs firmy wyskoczył z dołków startowych i popędził na północ.
Stąd też, biorąc pod uwagę analizę wskaźników BOS, ROC, TRD, oraz analizę bieżącej sytuacji na wykresie... kupiłem!
Przyznaję, kupiłem i nic nie napisałem w dniu kupienia. Wstyd! :)
(Power trader: kliknij aby powiększyć)
8 czy9 marca kurs spółki jeszcze nie przebił 20 sesyjnych minimów- wiec nie było się czym zachwycać i otwierać pozycji. Sytuacja jednak zmieniła się dynamicznie w ciągu tygodnia.
Przyznam że miałem spory dylemat pomiędzy ta spółką, a opisywanym w poprzednim wpisie Synthosem, czy spółkami ze stajni Asseco.
Synthos nie został wybrany gdyż nie wiem dokąd pójdzie kurs. Dziś jest na najwyższym poziomie od 2-3 lat i nie specjalnie widać czy wzrośnie jeszcze o 1 grosz czy o 10 złotych.
Odnośnie spółek Asseco - nadal mnie kuszą, i przyznam że niezmiennie na nie poluję.
Niestety, zmiana w portfelu na Rankprogress oznaczała sprzedaż niektórych z pozostałych walorów, zaś w międzyczasie cena Asseco Poland z przyzwoitych okolic 43 zł- podskoczyła do mniej przyzwoitych 45 zł.
W ten prosty sposób zmniejszył się również istotnie potencjał dywidendowy spółki.
Przed zmiana kursu (dywidenda 2,4 zł) - dywidenda oscylowała w okolicy 5,6%.
Po wejściu ceny na 45 zł- dywidenda spadła do mniej atrakcyjnych 5,3%
Nadal interesująco- ale mniej interesująco.
Zobaczymy - czas raczy pokazywać błędy i wypaczenia i nagradzać ich przeciwności. Ciekawe jaki werdykt obwieści w tym przypadku.
Z poważaniem dla szanownych!
Michał Sankowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Weź udział w dyskusji, zostaw myśl, komentarz, uwagę lub sugestię.