Inpro: spółka do intensywnej obserwacji

Inpro - warto zainteresować się bliżej... 

Szanowni,

Przejrzałem kilka spółek pod kątem zwiększających się przychodów kwartalnych.
Jedną z ciekawszych jest Inpro.

Trudno jednoznacznie określić zakres działalności tej spółki. Generalnie można ująć temat hasłowo: Nieruchomości.
Budowa, wynajem doradztwo, inwestycje...
Rynek na którym działa firma to zarówno inwestycje komercyjne jak hotele i biurowce, jak również mieszkania i domy- niemniej w najwyższym standardzie.

Spółka zwróciła moją uwagę ze względu na kilka kwestii.

1. Rynek na którym działa

Nieruchomości, szczególnie rynek komercyjny, rynek hoteli, rynek powierzchni handlowych- ma się w Polsce rewelacyjnie i nadal się rozwija.
Rynek nieruchomości mieszkaniowych wyższej klasy to kategoria która w obliczu spadków cen na cały rynku sprzedaży i najmu- jako jedyna zachowują stabilność.
To branża wymagająca dużego kapitału ale jednocześnie dając stabilne przychody.

2. Rachunek ekonomiczny- przychody, zyski, wartość firmy

Przychody za pierwszy kwartał 2013 były.. prawie 3 krotonie wyższe niż przychody za pierwszy kwartał 2012.
Przychody roczne za 2012 rok, były o ponad 22% wyższe niż za rok 2011.
Obecnie czekamy na wyniki 2 kwartału 2013 - jakiekolwiek by one nie były, uważam że nie będą minusowe, (co zresztą nie miało  miejsca od 2 lat niezmiennie), dadzą zaś podstawy do dalszych wzrostów wartości firmy.
Co ciekawe, od 3 ostatnich kwartałów, wartość księgowa na akcję utrzymuje się grubo powyżej wyceny giełdowej spółki -> np dziś wynosi ona za 1 Q 2013 6,17 zł/ akcje, przy cenie 4,47 zł / akcja.

Co może martwić to niska rentowność aktywów- zaledwie lekko ponad 2,3% (1 Q 2013) , co jednak cieszy to porównanie z wartością 0,64% ( 1 Q 2012)

3. Kurs spółki

Od początku Maja 2013 rysuje nieprzerwany trend rosnący, zmieniając się z 3,5 zł za akcje do obecnych 4,47 zł. Wzrost o ponad 27% w ciągu zaledwie 3 miesięcy jest przyzwoitym wynikiem.
Czy pójdzie dalej ?
Cóż, 2 letnie maksima przy o wiele gorszych wynikach, oraz szalejącym kryzysie w 2011 roku, plasowały się na poziomie ponad 7 zł. Ponad 56% potencjalnego wzrostu- o ile zatrzymamy się na tej cenie.
Obecnie obserwujemy odrodzenie gospodarki Euro, gospodarki Polski, i początki odrodzenia branży nieruchomościowej...  kuszące nieprawdaż?

4. Akcjonariat

Z braku lepszych słów- MIODZIO :)
75% akcji jest w posiadaniu ludzi fizycznie zarządzających spółką w osobach prezesa oraz wiceprezesów Zarządu.
Ponad 12% akcji (warto zwrócić uwagę na duży udział = duża ekspozycja) , to udziału w posiadaniu funduszu ING OFE. 
Występują więc dwie bardzo przyjazne inwestorom sytuacje: ludzie zaangażowani w zarządzanie firmą w razie jaj kłopotów sami odczują stratę - stad zmniejszenie ryzyka działania na niekorzyść spółki
Druta, to udział funduszu, który oprócz kapitału zazwyczaj wnosi finansowo zarządczy know how.

Szanowni, wszystkie powyższe argumenty sprawiły iż przekonałem się do tej spółki i zainwestowałem w nią swój osobisty kapitał.

Ciekaw jestem waszych opinii

Z poważaniem dla Szanownych

Michał Sankowski