PKB powyżej prognoz, Inflacja poniżej prognoz ... GPW - jako tako...
Szanowni,
Dziś był dzień pogromu prognoz i wyliczeń. Zdziwili się wszyscy z analitykami i ekonomistami na czele.
Psikusa wywołała Polska gospodarka.
Wedle najnowszych danych GUS,inflacja wyniosła 0,8% w październiku, zaś PKB wzrósł o 1,9 w trzecim kwartale tego roku.
Na tym właściwie moglibyśmy zakończyć komunikat- gdyby .. gdyby nie jego konsekwencje.
Spójrzmy na dzisiejszy obraz ekonomiczno - polityczny przez pryzmat najnowszych danych.
Jak wiemy, trwają prace na zmiana do OFE- szumnie i dość bezpodstawnie nazywanymi reformą OFE.
Co ciekawe, Rząd RP, już założył w budżecie na 2014 rok, wejście ustawy dot OFE w życie.
Innymi słowy, budżet na 2014 rok, został ustalony w oparciu o ustawę która jest w konsultacjach społecznych, która jest wątpliwa, nie zatwierdzona i co do której są poważne pytania natury prawnej.
Dodatkowo z ważnych wydarzeń rynkowych warto pamiętać o nadchodzącej nowej rekomendacji KNF, wchodzącej od stycznia 2014 roku, a mówiącej o konieczności wnoszenia wkładu własnego przy zakupie nieruchomości (brak kredytów na 100% wartości)
Należy Pamiętać że do wszystkiego powyższego warto dodać zwiększający się deficyt budżetowy- ze względu na uwalone "zawieszenie" progu ostrożnościowego długu do PKB.
Jak w obliczu tych kilku największych elementów - możemy odczytać zmiany w inflacji czy PKB.
Rosnące PKB, powinno zapewniać rosnące wpływy do gospodarki i poprawę sytuacji przedsiębiorców. Powinno również napełnić Budżet nadzieja i zwiększonym strumieniem pieniędzy z podatków.
Stąd, zasypywanie dziury budżetowej w przyszłym roku może okazać się łatwiejsze.
stąd również wynika prawdopodobny dalszy rozwój i wzrosty na GPW .. w najlepszym wypadku.
Malejąca inflacja (około 1% poniżej dolnego progu widełek NBP), oznacza otrzymujące się na stałym poziomie stopy % z pewna szansa na ich dalsze zmniejszenie (choć nikła) .
Oznacza to dalej, szeroki strumień pieniądza na rynku, poszukującego zagospodarowania.
Tak instytucjonalnego jak i indywidualnego.
Krótko- oznacza oddech dla gospodarki i wspieranie jej rozwoju w najbliższym czasie (jak widać nawet ustawa śmieciowa nie była w stanie zatrzymać rozpędzonej lokomotywy PKB! )
Co z tego wynika dla zwykłego mieszkańca grodu nad Wisłą?
Wynika ostrożna chciwość, i nieprzesadna nadzieja na możliwe i potencjalne- całkiem niezłe jutro.
Dla mniej na czasie za informacjami - wynika również szansa na inwestycje na giełdzie przy doborze dobrej spółki.
Kapitał zgromadzony w funduszach inwestycyjnych na dziennik 2013 , już dziś jest ok ponad 26% wyższy od poprzednich szczytów które osiągnął w piku hossy w 2007 roku.
dokąd zabrnie WIG tym razem ?
Wiele wskazuje że jego marsz ku północy dopiero się rozpoczyna a kulminacji doświadczymy może po kilku miesiącach nowego roku.
Warto przemyśleć swoje finanse już dziś!
Z poważaniem dla szanownych
Michał Sankowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Weź udział w dyskusji, zostaw myśl, komentarz, uwagę lub sugestię.