czwartek, 12 marca 2015

Akcje USA, UK czy GPW? Złoto? Srebro? Nieruchomości? a może po prostu - nic?

Szanowni,

Rynki posuwają się w cyklach.
Na cykle mogą wpływac niekiedy ogromne zawirowania jak wojny, kryzysy, i wywoływac swoiste odstępstwa od norm i klasycznie przyjetych reguł .. al odstępstwo - na chwilę.
Mechanika całości jest tak masywna że ciężko mówić o zmianie- o ile nie będzie to zmiana paradygmatu jakim dla obecnego systemu finansów międzynarodowych jest dolar... ale o tym - za chwilę.

Od pewnego czasu zastanaiałem się w co zainwestować - aby faktycznie była to inwestycja a nie hazard i liczenie na szczęśliwy traf.
Staram się przy inwestowania szukać anomalii - dziwnych trafów, chwilowych mód, kaprysów wielkich i możnych tego świata.

Dziś taką anomalią jest .. dolar a dokładniej jego wycena do PLN.
A to dopiero początek.

W poprzednich wpisach wykazywałem iż dolar jako główna waluta w handlu międzynarodowym na świecie ma niesamowity wręcz wpływ na sferę finansową różnych Państw- w tym naszej Polski i jej rynku kapitałowego.
Wykazywałem iż nasza GPW zależy - lub inaczej- jest silnie skorelowana ze zmianami w kursie USD/ PLN wyznaczającymi poziom siły nabywczej dolara do złotówki.

Wykazałem również iż inwestowania w firmy zagraniczne - dziś, przy słabej złotówce, i przy niebotycznych wręcz wycenach tychże firm - delikatnie mija się z celem.

Dziś pójdziemy dalej - w kierunku na kruszce.
Zacznijmy jednak od wykresu cykli gospodarczych i giełdowych - ktoś może pamięta?

źródło: http://bartoszsarnowski.bblog.pl

Wiele wskazuje na to że na dziś jestesmy w fazie gospodarczego wzrostu PKB i dalszego rozwoju. Prognozy są dobre, bezrobocie spada, inflacja - jak na razie puka w podłogę z drugiej strony krótkoterminowo umacniając ceny.
W fazie wzrostu - mamy do czynienia z umacnianiem sie wyników firm, szansa na rosnące dywidendy i zwiększonym zapotrebowaniem na surowce które- zaczyna, wraz  paliwami i energetyką- generowac .. inflację.

Tyle teorii..
Na całość, dziś nakłada się diabelnie silny dolar i zalew ropy naftowej na rynku jako wynik wojny walutowej i energetycznej Zachód -wschód.
W niedalekiej przyszłości, jeśli wierzyć zapowiedziom FED, Ameryka podniesie stopy procentowe i zacznie być nowym Safe Haven dla błąkającego się kapitału - co oczywiście ma również wiele swoich negatywnych konsekwencji - ale ja nie o tym ..

Rozwój firm, lepsze zarobki, mniejsze bezrobocie, więcej zamówień (bo większa siła nabywcza dolara - na całym świcie) , i gospodarka globalna ponownie zaczyna się kręcić dobrym tempem.

.. i teraz - w odwrotnej korelacji do dolara znajdują sie kusy surowcówi metali szlachetnych.
Jeśli złożymy jedno z drugim odkryjemy że:


W długim okresie zmiany na USD/PLN implikuja dokładnie odwrotne zmiany na złocie i srebrze.
Zupełnie jakby oba elementy systemu finansowego były swoimi przeciwieństwami czy biegunami przeciwnie nastawionych magnesów.

Jeśli popatrzymy na skalę 5 letnią, poniżej, zobaczymy ze zmiany w kursie dolara przebiły zmiany w kursie surowców i wykazują dalsza dynamikę w podobnym kierunku.


Ostatnim razem tego typu złożenie o dużej sile - miało miejsce w okolicach roku 2004, który dalej powiódł nasz do niesamowitego roku 2007 i gigantycznego spadku roku 2008.
Czy dziś będzie tak samo ?

Jeśli spojrzymy na wykres powyższych zależności wraz z Wig...

... widzimy pewne wyśrodkowanie - w początkowej fazie zmian dolara właśnie po stronie WIG-u i .. wzrosty!
Wzrosty gdy dolar miał większą silę nabywczą i spadku gdy jej brakowało.

Na całość nakłada się fakt iż ceny kruszców rosną- gdy zbliża się wojna, oraz kolejny, mówiący iż obecnie jesteśmy właśnie przecenach krańcowych produkcji zarówno srebra jak i złota.

Obecnie mamy również jedne z najnowszych , i obecnie nadal spadające ceny tych kruszców.
Jak daleko, jak długo będą spadały ?
Zapewne do osłabienia dolara, do przejęcia jego światowego możnowładztwa przez inne ponadnarodowe waluty.
Jedni mówią 6 miesięcy - odnosząc się do ogłoszenia nowych stóp procentowych przez FED.
Inni mówią że wytrzymają jeszcze około 2 lat.

Gdy dolar straci- lub zacznie tracić na wartości rozpocznei sie jego eksodus z giełd i powrót na rodzimy rynek. To również uderzy w nas- i w Polska GPW z której ucieknie kapitał.
To również może się stać w ciągu 6 miesięcy, roku, może dwóch ...

Gdy FED podniesie stopy procentowe- przy ich praktycznie deflacyjnych poziomach wszędzie indziej - również ściągnie kapitał z rynków, osuszając je kompletnie - co również uderzy w GPW za kilka miesięcy.

...a złoto i srebro.. będą dźwigały się ku górze.

Wygląda na to że przy obecnych zawirowaniach, odważny inwestor z lekką żyłka do hazardu  mógłby powiedzieć- kupuję złoto i srebro fizyczne, kupuje akcję - ale w perspektywie mniej niż roku,  aby zyskać na ostatnim podmuchu prosperity i dywidend i.. kupuję Bitcoiny- aby móc ze swoim portfelem wypełnionym wartością, móc poruszać się bezpiecznie po europie i świecie.

Na koniec dwa komunikaty: 

1. Obecna gra na giełdzie jest obarczona dużym ryzykiem straty - a jednocześnie wejściem inwestorów indywidualnych po pas w akcje.
Gdy to się dokona, dokona się również wyjście (już po zawyżonych cenach ) kapitału zachodniego i ... i odlot do USA.

2. Niechaj Sir Terry Pratchet na zawsze pozostanie w naszej pamięci.

Naturalnie - jak zwykle- decyzja pozostaje wasza.

Z pważaniem dla Szanownych


M

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Weź udział w dyskusji, zostaw myśl, komentarz, uwagę lub sugestię.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...