niedziela, 24 sierpnia 2014

New Connect - dwie interesujące spółki dywidendowe ...

... łączy je fakt dywidendy - a dzieli o wieeeele więcej!


Szanowni,

Przeglądałem ostatnio spółki na New Connect w poszukiwaniu ciekawych podmiotów, dzielnie walczących z rynkiem w czasie kryzysu i zyskujących na wartości akcji.

Chciałbym przybliżyć wam dzisiaj dwie spółki z których jedną już miałem przyjemność opisywać na tym blogu (link do wywiadu z Prezesem)
Firmami tymi są : Onico S.A oraz Cyfrowe Centrum Serwisowe S.A.

Zacznijmy od różnic i samego wykresu spółek. 

Anico - w ciągu ostatniego roku zyskało ponad 108%. Wywiad który przeprowadziłem z przedstawicielami firmy miał miejsce w maju - jeszcze około miesiąca przed największymi wzrostami, była więc szansa na inwestycje.

Jednocześnie CCS w tym samym okresie straciło ponad 66% z ceny startowej - około 1,10 zł (obecnie 1,25 zł, przy maksimum na 5,29 w styczniu 2014)

Widzimy więc dwie różne spółki, w dwóch różnych branżach, ze zgoła innymi osiągnięciami w wycenach akcji w ciągu roku.
Pytanie - jak te wyceny maja się do wyników finansowych ?

Wyniki finansowe: roczne i kwartalne. 

W przypadku obu spółek wyniki roczna napawają dumą i radością.

Onico:


CCS:


Jednakowoż, jeśli weźmiemy pod uwagę wyniki kwartalne, dostrzeżemy silny sygnał ostrzegawczy - i to również w obu przypadkach.

Onico:



 CCS:


W obu przypadkach wyniki I i II kwartału 2014 roku przypominają te osiągnięte w 2013.
Główne pytanie jakie musimy sobie zadać to to odnośnie obecnej wyceny i jej racjonalności.

Zróbmy więc drobny eksperyment.
Jeśli przyjmiemy relacje dodatniego zysku do ceny dla najczarniejszego kwartału w historii firmy i odniesiemy ją do obecnych wyników, przekonamy się ile realnie powinny kosztować akcje danej spółki.

W przypadku Onico relacja ceny akcji do zysków brutto na akcję wynosi 20,5.
Jeśli odniesiemy go do obecnego kwartału - cena akcji powinna wskazywać na okolice 12,7 zł  - jest zaś na poziomie ponad 66 zł.

Dla CCS sytuacja wygląda następująco.
Dla najsłabszego kwartału relacja cena do zysku brutto wyniosła 133 - zastraszający wynik.
Ale jednocześnie jeśli przyłożymy go do obecnych wyników zysku brutto na akcję mówi o realnej cenie na poziomie ponad 3,7 zł, podczas gdy obecna cena to 1,25 zł.

Porównując tą samą metodą obie firmy widzimy jednocześnie iż przy Onicko występuje trend wzrostowy i wybicie na kursie, zaś w przypadku CCS praktycznie od lutego tego roku notujemy spadki.
Co ważne - duże spadki.
Po części są one potwierdzone w wynikach - gorszych niż w ubiegłych kwartałach ale nadal - zyski z obecnych kwartałów odniesione do najsłabszych cen w historii spółek pokazują zgoła inny potencjał wzrostu lub spadku.

Czy któraś z tych spółek jest warta zainteresowania? 

To najtrudniejsze z możliwych pytań.
Wyniki dotychczasowych kwartałów są dla obu spółek zapowiedzią słabych wyników rocznych (naturalnie kwartały 3 i 4 mogą być niesamowite i wszystko zmienić - ale gdyby tak nie było i gdybyśmy bazowali jedynie na posiadanych danych - nie wygląda to różowo)

Jednocześnie, używając tych samych metod obliczeń wykazałem że CCS - nie bardzo ma już gdzie spadać w sensie wyceny akcji (jest blisko swoich minimów), zaś Onico - wręcz przeciwnie.

W mojej osobistej ocenie inwestycja w którąkolwiek z tych spółek to gra dla ludzi o mocnych nerwach i sporej wytrzymałości na stres. Onico może kontynuować trend.
CCS może go odwrócić co powoli zaczyna mieć miejsce (krótki trend bocznych przez ostatnich kilka sesji) i wzbić się ku górze mając niedoszacowane zyski w wycenie akcji.
... problem w tym że ktoś musiałby je tam zauważyć i podjąć ryzyko zainwestowania.

Chętni?

Z poważaniem dla Szanownych

Michał Sankowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Weź udział w dyskusji, zostaw myśl, komentarz, uwagę lub sugestię.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...