wtorek, 4 marca 2014

Jaka piękna katastrofa :) .. kto kupił akcje?!


Szanowni,

Ostatnie wydarzenia na Ukrainie budzą skrajne emocje i niepewność w związku ze spoglądaniem w przyszłość.
Stwierdziłem wiec że popełnię wpis który .. nie ma na celu uspokojenia tychże nastrojów ani też dolania benzyny do ukraińskiego ognia – ale rozsądne i racjonalne podejście.

Kluczowe pytanie na dziś jest jednak inne – KTO KUPIŁ WCZORAJ AKCJE :)

Stara zasad rynku mówi – kupił gdy leje się krew.
Szczęśliwie krew się nie polała – ale było blisko i wystarczyło .. bum – na GPW spadek Wig ponad 4%
Okazja jakich może być już bardzo mało w najbliższej przyszłości.
Okazja – jedna z ostatnich do zakupów.
Okazja do podbudowania swoich pozycji akcyjnych tuż przed okresem ogłaszania wyników i ... okresem wypłat dywidend za syty 2013 rok.

Zacznijmy jednak od katastrofalnych spadków i jakże nieporównywalnych .. hym.. odbić w kontrze na kluczowych wykresach branżowych GPW.

Do jednych z najsilniejszych należy bezsprzecznie WIG-Chemia.
Nie dość że odbicie po korekcie zniwelował przecenę – to jeszcze zatrzymało się ponad poprzednich poziomów indeksu.

Na drugiej szali w zaawansowaniu odrabiania korekty znalazły się 4 indeksy branżowe :

Wig Devel – korekta wzrostowa zatrzymała się jak dotąd jedynie na około 1/3 straty z poniedziałku. Kolejne dni pokażą siłę parcie ku północy.



Wig-Info – tu korekta wzrostowa zatrzymała się na razie na około ¼ starty. Sadzę że najbliższy element który może tu pomóc to wyniki firm wchodzących w skład indeksu, i jestem pełna nadziei z uwagi na lekki – ale jednak wzrostowy trend w ciągu całego lutego.



Wig Paliwa – z oczywistych przyczyn poważna zniżka. Potencjalne podniesienie cen paliw oznacza potencjalnie mniejsze zyski dla firm z tego sektora i ich kłopoty rynkowe. Kurs zareagował adekwatnie. Uspokojenie sytuacji i nowy ład powinny umożliwić powrót na dawny tor.



Wig Spożywczy – tu korekta wzrostowa odrobiła około ¼ spadków ale osobiście nie liczyłbym na duże zmiany w górę. Po pierwsze z uwagi na generalny lekko spadkowy trend w całym lutym, po drugie, jeśli faktycznie dojdzie do wprowadzenia sankcji, to częścią nich mogą być również blokady żywnościowe. W takim przypadku towar który zwykle trafiał do Rosji czy na Ukrainie będzie musiał znaleźć innego nabywca – nie wykluczone że po niższej cenie. marżowość tego typu biznesu może spaść a wraz z nią rentowność firm i wycena indeksu.



Powyższe przemyślenia dotyczą jedynie wycinka giełdy – przedstawionego indeksami branżowymi.
Naturalnie można być pod wrażeniem jakie robią spadki z poniedziałku i naturalnie można nawet nadać mu imię Ukraińskiego poniedziałku krwi .. lub jakikolwiek inne bardziej wymowne.

Nienaturalna jednak jest panika jaka się buduje wokół całej sytuacji dot Ukrainy i jej wpływu na GPW


Spójrzmy na fakty :

  • Polskie PKB rośnie i jest w mikro stopniu zależne od wymiany handlowej z Ukrainą
  • Polskie bezrobocie – będzie malało już niebawem – na razie utrzymuje się na stabilnym poziomie lub delikatnie (mikro) rośnie
  • Polska otrzyma w związku z kryzysem na Ukrainie, szczególnie we wschodnich rejonach, potężny zastrzyk taniej, młodej siły roboczej pragnącej lepszego jutra – demografia powinna się poprawić.
  • Problemy Ukrainy windują ceny ropy i gazu w górę- co napędza Rosyjską ekonomię. Smutna prawda jest taka że 50% PKB Federacji Rosyjskiej pochodzi z handlu surowcami nie przetworzonymi, zaś drugie 50% .. w cześć się do tego dokłada w postaci usług na ich rzecz. Innymi słowy, Rosja aby napędzić PKB i ożywić nieco gospodarkę- potrzebuje wojen jak powietrza – coś jak my – kawy o poranku aby nie zasnąć.
  • Problem Rosji z ożywieniem gospodarczy to obecnie dla niej ostatni dzwonek do działania z uwagi na nadchodzące ekonomiczne zagrożenie ze strony USA i Chin. Zagrożenie jest realne i banalnie błahe- oba Państwa minimalizują swoje zapotrzebowanie na import gazu czy ropy z zewnątrz – wykorzystując własne zasoby – ostatnio łupki – i zaczynając .. EKSPORT ! Tym samym zaczynają zmniejszać konkurencyjność i zyskowność modelu Rosyjskiego i powoli wykolejać Rosyjską gospodarkę
  • Problem Rosji to również Unia Europejska. O ile Unia – w większości najpewniej nie będzie drastyczna w sankcjach dotyczącej wymiany handlowej w obawie przed odcięciem dostaw gazu – o tyle Rosja nie może sobie pozwolić na jakiekolwiek naruszenie współpracy z unią ze względu na fakt iż to co Rosja importuje to wyroby nowych, nowoczesnych technologii i know how bez którego nie możliwy jest rozwój i przyszła konkurencyjność Rosyjskiej gospodarki. Byłby to więc strzał w stopę, kolano płuca i serce – jednocześnie. Pacjent żyje .. ale raz co to za życie – dwa – już niedługo...
  • Kolejnym problemem Rosji jest USA, które z uwagi na porozumienie trójstronne z Ukrainą i Rosją dotyczące rozbrojenia Ukrainy z arsenału nuklearnego , stało się jednym z dwóch gwarantów jej integralności i bezpieczeństwa. Drugim jest .. hym .. Rosja :)
    USA nie mogą sobie jednak pozwolić na międzynarodowe ośmieszenie i kompletną utratę wiarygodności dopuszczając do swobodnego działania Rosji w takiej sytuacji jaką mamy dziś.

Z uwagi na tą sytuację makro, patrzę z pewnym spokojem na nadchodzących kilka miesięcy.
Jeśli pozwolimy siebie na spojrzenie nieco bliżej, zobaczymy że nadchodzi ciekawa możliwość na wzrosty na GPW wynikająca z okresu raportów rocznych poszczególnych spółek oraz okres nabycia praw i wypłat dywidend który będzie kończyła się dopiero w okolicy września.

Do całości dodać należy stabilną Inflację i nierychliwość RPP w podnoszeniu stóp procentowych.

Kluczowym czynnikiem który w tej całej ciekawej układance może martwić jest element udziału różnych typów inwestorów na GPW.
Zgodnie z wpisami jakie już prezentowałem na łamach tego bloga, gdy inwestorzy zagraniczni wycofują się – a indywidualni rosną w siłę, jest to najwyższy czas do spieniężenia portfela lub wybitnie uważnego przyglądania się mu, gdyż jak pokazuje historia w około 10-12 miesięcy po tym fakcie następuje szczyt hossy, a tuz po nim kompletnie nie spodziewany dla wszystkich drastyczny spadek i początek bessy.

Cytując klasyka (Sz.p. Bałtroczyk) Alkohol, bez względu na to jak dobry, kiedyś się kończy i niby to oczywiste ale każdorazowo jest to zaskoczenie. Podobnie rzecz ma się z hossą :)

Podsumowując moi drodzy, ufam że najbliższych kilka miesięcy będzie ciekawie, lekko nerwowo i może krwiście, ale to najlepsze warunki do kontynuowania hossy i zarobku na wzroście wartości akcji, a w pamięci mamy przecież jeszcze dywidendę ! :)
... naturalnie w mojej osobistej ocenie... 

Z poważaniem dla Szanownych

Michał Sankowski






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Weź udział w dyskusji, zostaw myśl, komentarz, uwagę lub sugestię.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...