środa, 23 kwietnia 2014

„Inwestowanie to nie hazard”

... o rynku, o giełdzie o New Connect

Szanowni,

Dziś mam przyjemność zaprezentować rozmowę z Panem Kamilem Sztanderą, redaktorem naczelnym portalu NewConnect.info.

Panie Kamilu, zacznijmy od pytania podstawowego, aby nieco nadać ram naszej dyskusji.
Z Pana doświadczenia płynącego z analizy spółek na GPW i na NewConnect – jaka jest podstawowa różnica między nimi? … Ponadto skąd w ogóle pomysł na koncentrowanie się w serwisie właśnie na NC – a nie na rynku głównym, większym i stabilniejszym?

Przede wszystkim różnica polega na tym, że na rynku głównym notowane są znacznie większe podmioty niż na NewConnnect, często liderzy swoich branż. Natomiast na małym parkiecie przeważają spółki perspektywiczne, które dopiero w przyszłości mogą taki status osiągnąć. I jak czas pokazuje – jak najbardziej jest to możliwe, ponieważ do tej pory kilkunastu przedsiębiorstwom z powodzeniem udało się przenieść swoje notowania z NewConnect na GPW.

Kilka lat temu wspólnie z władzami spółki Smart Investment Solutions Sp. z o.o., która jest wydawcą portalu NewConnect.info dostrzegliśmy duży potencjał, jaki drzemie w małym parkiecie. Jak widać ostatnie wydarzenia potwierdzają słuszność podjętych wtedy decyzji.

Dlatego w celu dostarczenia inwestorom oraz osobom interesującym się rynkiem alternatywnym rzetelnych informacji na temat notowanych na nim podmiotów, uruchomiliśmy w ostatnim okresie cykl raportów analitycznych pt. „Rentgen spółek NewConnect. Nasi analitycy prześwietlają w nich przedsiębiorstwa pod względem modelu biznesowego, wyników finansowych, rentowności i kondycji finansowej oraz notowań i wskaźników rynkowych. Ponadto nadal pracujemy nad rozwojem serwisu w celu jeszcze lepszego dostarczania naszym czytelnikom interesujących ich wiadomości oraz danych dotyczących NewConnect, do których jest zdecydowanie trudniej dotrzeć niż do informacji odnoszących się do głównego parkietu.

Przyznam, że osobiście od długiego czasu miałem problem z NewConnect.
Problem mentalny i barierę – nazwijmy to – rozsądku – przed zainwestowaniem.
Odkąd pamiętam, byłem dość sceptyczny do jego … przejrzystości pod kątem publikacji danych i komunikacji z inwestorami.
Dziś - nie poznaję NC. Mam wrażenie że przez te klika lat zaszło wiele zmian w dobrym kierunku … widzi Pan poprawę?

Zdecydowanie tak. Władze giełdy systematycznie zwiększają wymogi dla podmiotów już obecnych, a także w przyszłości chcących zadebiutować na rynku alternatywnym. Dzięki temu w ostatnim roku znacznie poprawiła się jego kondycja – mass media już nie odstraszają inwestorów wiadomościami o spektakularnych bankructwach nierzetelnych spółek, które GPW jeszcze bardziej skrupulatnie kontroluje, ostrzega i karze finansowo, a jeżeli takie działania nie przynoszą skutku – wyklucza z obrotu. W konsekwencji znacznie poprawił się klimat wokół całego rynku NewConnect. Teraz niesolidność kilku podmiotów nie przekłada się na negatywną opinię o całym rynku alternatywnym.

Dodatkowo wiele dobrego dla poprawienia przejrzystości spółek  przyniosły decyzje podjęte w 2013 r. przez władze GPW, które wprowadziły szereg zmian w regulaminie rynku NewConnect dotyczących obowiązków informacyjnych spółek. Dzięki temu polepszyła się jakość raportów kwartalnych, który aktualnie musi zawierać co najmniej bilans, rachunek zysków i strat, rachunek przepływów pieniężnych oraz zestawienie zmian w kapitale własnym.

Czy sam, jest Pan inwestorem – aktywnie poruszającym się na rynkach kapitałowych?

Tak, od kilku lat aktywnie śledzę sytuację na rynkach kapitałowych, a inwestuję z większą lub mniejszą intensywnością w różnych okresach czasu.

Tu właśnie dochodzimy do ciekawego momentu.
Ciekawi mnie czy Pan, jako inwestor, koncentruje się jedynie na NewConnect – przykładowo na znajomość mechaniki jego działania, czy również jest Pan aktywny na innych rynkach, może również na innych rodzajach aktywów?

Osobiście nie jestem zwolennikiem lokowania całego kapitału, który chcemy zainwestować na jednym rynku lub w jeden rodzaj aktywów, dlatego zdecydowanie prowadzę politykę dywersyfikacji portfela inwestycyjnego.

Zastanawiam się nad samymi spółkami na NewConnect.
Z definicji są mniejsze, mają mniejsze obroty – i mam wrażenie że mniej płynne niż te z głównego rynku.
Jak wynika z Pana wiedzy czy obserwacji – co jest najlepszym kluczem doboru spółek, tak aby były zyskowne, sensowne na długi i krótki czas i nie powiedziały inwestorom niebawem „Aloha” z Bahamów…
Czym kieruje się Pan dobierając spółki do portfela – jakie są kluczowe elementy na które należy zwrócić uwagę?

Przede wszystkim inwestując na NewConnect staram się lokować kapitał w kilka spółek, najlepiej funkcjonujących w różnych sektorach gospodarki. Preferuję inwestycje w podmioty z branży informatycznej lub nowych technologii, ponieważ rozwijają się one bardzo dynamicznie.
Analizuję również raporty spółek, wiadomości prasowe ich dotyczące oraz branży, w której działają. Szczególnie zwracam uwagę, czy dany podmiot prowadzi aktywną politykę inwestycyjną i czy przekłada się ona na wzrost przychodów.

Osobiście cenię spółki prowadzące relacje inwestorskie na wysokim poziomie. Wiele podmiotów ma z tym duży problem, szczególnie te dopiero debiutujące na NewConnect. Potwierdza to fakt, że kilka spółek zwracało się do naszej redakcji z prośbą o poradę dotyczącą prowadzenia komunikacji z inwestorami oraz przejrzystej polityki informacyjnej.

Podsumowując, uważam że podjęcie szeregu powyższych działań pozwala nam zmniejszyć ryzyko nieudanej inwestycji.

Naturalnie, inwestorzy dobierają strategie wedle własnych preferencji, niemniej finalnie liczy się wynik i to ile pieniędzy zostaje nam w portfelu.
Czy gdy porównuje Pan rynek NewConncet do GPW, czy widzi Pan większy potencjał zysku?

Owszem, na rynku NewConnect potencjał zysku wydaje się znacznie większy, ale wiąże się również ze wzrostem ryzyka. Dlatego tak jak wspominałem wyżej, osobiście nie zainwestowałbym całego kapitału przeznaczonego na zakup akcji spółek notowanych na małym parkiecie w jeden podmiot. Na GPW potencjalne zyski są nieco ograniczone, ponieważ trudniej zwiększyć tam kurs akcji firmy na nim notowanej niż ma to miejsce na rynku alternatywnym.

Wiemy już wiec jak nie tracić i zyskiwać. Co jednak ze słuchaniem rad, tych od najbliższych, tych od rodziny, tych od mądrych wiele mówiących głów i tych głoszonych w prasie, mediach czy też nawet na blogach.
Początkujący inwestorzy, poszukują wsparcia w książkach i najbliższych im kręgach ludzi. Komu warto ufać – na kim polegać przy podejmowaniu takich decyzji ... a może jedynie na sobie?

Moim zdaniem kluczem do sukcesu jest uczenie się na własnych błędach. Oczywiście przed podjęciem decyzji inwestycyjnej należy zapoznać się z aktualną sytuacją na danym rynku, warto także przeczytać kilka publikacji z tego zakresu oraz opinii osób mających status eksperta w tej dziedzinie, np. w mediach lub na specjalistycznych blogach. Niestety ostatecznie to na nas samych spoczywa ciężar podjęcia decyzji i to tylko i wyłącznie my poniesiemy jej konsekwencje.

Dlatego początkujący inwestor powinien rozsądnie dysponować swoim kapitałem, czyli nie inwestować wszystkich pieniędzy w jedno źródło. Co więcej, lokowane sumy nie mogą przekraczać naszych realnych możliwości finansowych. Tak więc nie należy angażować kapitału ponad granicę, której przekroczenie w przypadku poniesienia przez nas ewentualnej straty wpędzi nas w długi. Mówię to z własnego doświadczenia, ponieważ na własne oczy widziałem „efekty” nadmiernej brawury byłych inwestorów.

Na koniec, ostatnie kluczowe pytanie bez którego cały wywiad nie ma większego sensu – Z Pana doświadczenia, prosto z serca i szczerze – czy naprawdę warto inwestować ? Czy ta gra warta jest ryzyka ?

Oczywiście, że tak. Tylko nie można zapomnieć, że inwestowanie to nie hazard. Lokować własne pieniądze trzeba z myślą o długoterminowych inwestycjach, najlepiej w kilku źródłach, licząc się ze zjawiskiem hossy i bessy. Ponadto nigdy nie można zainwestować więcej niż pozwala nam na to nasza aktualna sytuacja finansowa.


Dziękuje za rozmowę Panie Kamilu i zapraszam czytelników na NewConnect.info.

Z poważaniem dla Szanownych 

Michał Sankowski 

PS: Jeśli powyższy wpis przypadł Ci do gustu drogi czytelniku- zapraszam do zagłosowania na ten blog w konkursie Money.pl - Link

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Weź udział w dyskusji, zostaw myśl, komentarz, uwagę lub sugestię.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...